Pamiętacie misia? Z tego samego wzoru (z kilkoma poprawkami), w prezencie na chrzciny, powstała Panna Misia.
Jakość zdjęcia (jak zwykle niestety) kiepska, w rzeczywistości ma piękny odcień ecru, w słodkim różowym sweterku. Powstało cudo w moich rękach, jestem nią absolutnie urzeczona!
Mam nadzieję, że obdarowana będzie cieszyć się nią tak, jak ja cieszę się z faktu, że mogłam ją zrobić.
W najbliższym czasie spod mojego szydełka będą wychodzić chyba same misie.
Jestem pewna, że przyjaciół dla nich nie zabraknie. :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz