środa, 5 lutego 2014

Upcycling: puszki po konserwach

Nosiło mnie żeby zrobić coś z puszek po konserwach. Można dla nich znaleźć milion zastosowań. Prezentuję jedno z najprostszych: organizer na biurko.
Materiały:
- papier (zwykły, zadrukowany, w moim przypadku kartka z zeszytu w linie)
- klej (ja używam introligatorskiego)
- farby akrylowe czarna i biała
- brokat w sprayu (może być w kleju, lakier z brokatem, albo dowolny inny)

Puszka z prawej jest oklejona papierem do którego nadruk przygotowałam sama, zatem jak widać, można wykonać puszkę w absolutnie dowolne motywy. Wykończona czarnym paskiem.
Idea środkowej puszki była najzabawniejsza, zmieniała mi się dokładnie co 5 minut, a i tak w trakcie pracy wyszła jeszcze inaczej: najpierw klej introligatorski, jako podkład pod farbę (pomysł mój, nie wiem w sumie czy dobry, ale jakoś zadziałało), następnie 2 warstwy białej farby, aby dobrze pokryć puszkę, potem czarna farba (miały być paski, potem smugi, ostatecznie wyszło równe pokrycie). Zbyt duża ilość warstw spowodowała, że farba podczas schnięcia zaczęła pękać, i strasznie mi się to spodobało! Na sam koniec dodać brokat i voila!
Puszka lewa miała być taka sama jak środkowa, ale aby zaoszczędzić czasu ominęłam krok z białym podkładem. W efekcie podczas schnięcia nie wystąpiły żadne rewelacje, otrzymałam równo pomalowaną puszkę. Dodałam brokat i również wygląda świetnie. Każda jest inna, każdej wykonanie nie zajęło w sumie dłużej niż 30 minut (z przerwami na schnięcie oczywiście!)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz